Batyżowiecki Szczyt - południowa ściana 11.XI.2014 r.
 
Niby już było pożegnanie sezonu letniego w Tatrach, a tu jednak pogoda sprawiła psikusa i pozwoliła pomyśleć o jakimś sensownym działaniu na południowych ścianach tatrzańskich, nawet tych najwyżej położonych. Wybór padł na południową ścianę Batyżowieckiego Szczytu i piękną drogę przez płyty Kutty. Trudności niezbyt duże IV - V, ale pięć kolejnych wyciągów to super wspinanie w skos przez nieco połogie płyty a kluczowy trawers mocno eksponowany!
Nieco trudności może przysporzyć wejście z pierwszego stanowiska we właściwą linię, gdyż łatwiejszym wariantem można ominąć dwa kolejne wyciągi, a to wielka strata, bo na pierwszym z nich jest chyba najtrudniejsze miejsce drogi (trawers przez przewieszkę tuż nad stanowiskiem) a kolejny to piękny trawers w prawo do trzeciego stanowiska pod wielką płytą!
 



***