Mnich 9.V.2015 r.
Weekend powitał nas w typowo "tatrzańskiej aurze". Potrzebna była szybka zmiana planów! Na szczęście Wojtek lubi wyzwania i szybko zdecydowal się na wspinaczkę na Mnicha. Dzień wykorzystaliśmy optymalnie.
Nie to żeby były widoki, ale mistycznie i tajemniczo z pewnością.